28.03.2011

Koszulki iron-on

Tamtaratam - przedstawiam pierwszą kolekcję koszulek. Póki co są to koszulki z motywami "naprasowanymi", czyli tzw. iron on. Wkrótce odważę się stworzyc t-shirty z własnoręcznie naniesionym wzorem, muszę się jedynie zmobilizowac i zdecydowac na konkretny rysunek (zbyt odpowiedzialne zadanie jak na miniony tydzień). 












Motywy pochodzą z bloga graficznej wróżki Karen i zostały przeze mnie nieco zmodyfikowane. 
Wydrukowałam je na specjalnym papierze do przenoszenia wydruków na tkaniny i po pierwszym praniu próbnym oraz prasowaniu motywy nadal są na swoim miejscu! 



Już wkrótce pojawią się także inne gadżety - wykonane z tkaniny, a nie jak dotychczas z drewna.
Dziękuję za wizytę, Lula




 
 

23.03.2011

Z nieco innej skrzynki...

Pewnie jeszcze nie podzieliłam się z Wami moją drugą (a może trzecią, lub czwartą??) pasją. Jestem miłośniczką sukulentów i namiętnie kolekcjonuję kaktusy, opuncje oraz inne odporne na moje metody hodowlane rośliny. Próbowałam szczęścia z innymi gatunkami, jednak z uporem maniaczki wszystkie uśmiercałam nadmiarem lub niedostatkiem wody...
Sukulenty natomiast nie tylko żyją i rosną, ale także co jakiś czas kwitną na moich parapetach. Ponieważ każda moja wizyta w sklepie budowlanym (a jest ich co najmniej kilka w miesiącu) kończy się zakupem małej doniczki ze wspomnianym badylem, brakuje mi osłonek oraz miejsca na doniczki. Stąd zrodził się pomysł na skrzynki kwiatowe - takie, które zazwyczaj są zewnętrzną ozdobą okna.

W tym celu wykorzystałam skrzynki po mandarynkach, bo idealnie nadają się do małych doniczek umożliwiając maksymalne nasłonecznienie roślin.Skrzynka w stylu retro chyba najbardziej przypadła mi do gustu, choc z powodu braku serwetek wyprodukowałam tylko jedną.


Pozostałe ozdobiłam serwetkami w odcieniach błękitu, bo lubię zestawienie gryzących się kolorów, w tym przypadku zielonego i niebieskiego.




Jutro czeka mnie ustawianie sukulentów i ciężka decyzja, na jakich parapetach rozmieścic poszczególne skrzynki :)
Miłośniczki sukulentów łączmy się!!!

9.03.2011

Decoupage'owy kolaż po raz drugi

Generalnych porządków ciąg dalszy, co w praktyce oznacza wyrzucanie z domu rzeczy zupełnie niepotrzebnych oraz znajdowanie nowego zastosowania dla tych mniej niepotrzebnych...
Tym razem wykorzystałam stare wieko od pudełka, z którym z niewiadomych przyczyn nie potrafiłam się rozstac.



Choruję ostatnio na motyw z czarnym, kiczowatym żyrandolem. Pozostałe wzory zapożyczyłam z bloga Karen, nieco je przekształcając. Wydrukowane na drukarce atramentowej motywy muszą byc zabezpieczone werniksem lub zwykłym lakierem do włosów, żeby się nie rozmazały podczas przyklejania.

Oto efekt końcowy decoupage'owego kolażu eklektycznego.

 Miłego dnia, Karolina

2.03.2011

Wielkanocny Jarmark w Spale - 17.04.2011

Z wielką przyjemnością ogłaszam wszem wobec i każdemu z osobna, że 17. kwietnia Lulaby Decoupage będzie obecne na Wielkanocnym Jarmarku organizowanym przez Spalski Jarmark Antyków i Rękodzieła!
Cieszę się, ponieważ jest to jarmark z tradycjami, odbywający się cyklicznie i odwiedzany przez kolekcjonerów oraz takich jak ja miłośników pchlich targów.

Obawiam się, że moje saldo po zakończeniu jarmarku będzie minusowe a przestrzeń życiowa w naszym domu radykalnie się zmniejszy, gdy tylko rzucę się pomiędzy stragany ze starociami, ale to żadna nowośc :)

Łączę pozdrowienia, Karolina
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...